Dlaczego zabawy sensoryczne są tak ważne?
Zmysły to bramy, przez które dziecko poznaje świat. Dotyk, słuch, wzrok, węch i smak – każdy z tych kanałów pomaga maluchowi budować obraz rzeczywistości i własnego ciała. Zabawy sensoryczne wspierają rozwój mowy, koordynacji ruchowej, zdolności poznawczych i... wewnętrznego spokoju. Kiedy dziecko może „doświadczyć” czegoś całym sobą, jego układ nerwowy dojrzewa, a poczucie bezpieczeństwa rośnie.
A wiosna? Ona daje nam pełnię naturalnych bodźców – nie trzeba szukać daleko!
Pomysły na wiosenne zabawy sensoryczne
Spacer śladami zmysłów
Weź dziecko na spacer, ale nie po prostu „na spacer”. Tym razem skupcie się na jednym zmysle – np. wzroku. Szukajcie wszystkiego, co zielone. Albo czerwonego. Innym razem słuchajcie: gdzie śpiewają ptaki? Skąd dochodzi szum liści? Możecie zamykać oczy i zgadywać, co słyszycie. To cudowne ćwiczenie uważności.
Zabawa bywa też zwana "Widzę okiem szpiega coś koloru...".
Łapacze zapachów
Zabierzcie ze sobą do ogrodu lub parku małe słoiczki lub kawałki materiału. Niech dziecko zrywa zioła, listki, płatki kwiatów i „łapie” zapachy – wącha, zgaduje, porównuje. Możecie zrobić wspólnie domową herbatkę z zebranych składników (np. mięty czy melisy).
Gołe stopy na trawie
Nic nie pobudza czucia głębokiego tak jak bose stopy! Pozwól dziecku chodzić po trawie, ziemi, kamykach. Możesz przygotować sensoryczną ścieżkę w ogrodzie z różnych faktur: kora, szyszki, mech, piasek. Jeśli nie masz ogródka – wystarczy balkon, tacki i trochę kreatywności!
Malowanie wodą lub błotem
Nie każde dziecko musi mieć farby. Daj mu pędzelek i wodę – niech „maluje” chodnik. Albo zrobi błotną zupę w kałuży. Dotyk błota, chlupot wody, cień i światło odbijające się w kałuży – to wszystko karmi zmysły i wyobraźnię.
Dźwiękowe polowanie
Wiosną świat dźwięków ożywa – posłuchajcie razem. Możecie nagrać dźwięki na telefon i odgadywać je później w domu. Albo stworzyć domowe instrumenty z tego, co znajdziecie na spacerze: kamyki w puszce, patyki, liście.
Zmysłowe ogrodnictwo
Wysiewanie rzeżuchy, podlewanie sadzonek, wsadzanie rąk w ziemię – to wszystko cudownie reguluje emocje i pobudza zmysły. Pokaż dziecku, jak z ziarenka rodzi się życie. To też piękna metafora rozwoju!
Kolorowa eksploracja
Zróbcie wspólnie „kartę koloru”: wybierzcie np. żółty i wyruszcie na poszukiwania wszystkiego, co ma ten kolor. Możecie zbierać, fotografować lub rysować znaleziska. To świetne ćwiczenie na spostrzegawczość i skupienie.
Co z tego wynika dla Ciebie?
Nie musisz kupować drogich zabawek, by wspierać rozwój dziecka. Wszystko, czego potrzebujecie, macie na wyciągnięcie ręki – w ogrodzie, w parku, na spacerze. Zabawy sensoryczne to nie tylko rozwój – to też kontakt, bliskość i budowanie relacji. To bycie razem tu i teraz, w czułości i uważności.
Wiosna to czas życia – pozwól dziecku czuć ją całym sobą.