Podróż z dzieckiem nie jest łatwa, jednak w naszej rodzinie zdecydowanie lubimy spędzać czas poza domem. Dlatego też, pewnego letniego dnia postanowiliśmy całą Rodziną odwiedzić Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie. Z racji, że nasz syn Piotruś pała ogromną miłością do wszystkiego, co jeździ po torach – stwierdziliśmy, że będzie to dla niego wspaniała niespodzianka.
Skansen kolejnictwa w Kościerzynie znajduje się na ulicy Towarowej 7 w bezpośrednim sąsiedztwie z dworcem kolejowym . Muzeum to może pochwalić się pięknymi parowozami, lokomotywami spalinowymi i elektrycznymi, kolorowymi wagonami, pociągiem ratunkowym czy pociągiem w stylu retro . Łącznie ekspozycja składa się z 45 jednostek taboru.
Zwiedzając to muzeum mogliśmy wszystkiego dotknąć, zobaczyć gdzie kiedyś wsypywano węgiel do lokomotywy, jak wygląda od środka starodawny wagon pasażerski czy towarowy. Można zobaczyć również przekrój kotła lokomotywy parowej – dzięki czemu łatwiej jest zrozumieć zasadę działania takiej lokomotywy.
W muzeum znajduję się również taka perełka jak wagon kolei linowo-terenowej z Gubałówki z 1938. Ogromne wrażenie na moich Maluchach zrobił budynek starej parowozowni z 1929 r. Ogromna hala, w której mogły pomieścić się, aż cztery parowozy - a wszystko powiązane jest ze starym warsztatem, w którym znajdują się autentyczne narzędzia, służące niegdyś do naprawy lokomotyw.
Na zewnątrz można skorzystać z zabytkowego telefonu (niesamowita frajda w erze telefonii komórkowej) . W muzeum tym znajduje się również ekspozycja poświęcona kolejowej straży pożarnej, zawierająca ponad stuletnie konne wozy strażackie.
Oprócz ekspozycji na wolnym powietrzu i wspomnianej hali parowozowni można zwiedzić sale wystawowe, gdzie prezentowane są mniejsze eksponaty kolejowe, elementy starych mechanizmów, uzupełnione zbiorami dokumentów, pamiątek i modeli.
Jadąc do Kościerzyny można zakupić jeden bilet na trzy muzea – Muzeum Kolejnictwa, Muzeum Akordeonu oraz Muzeum Ziemi Kościerskiej. Można w ten sposób poznać dzieje miasta i regionu w pigułce. Poza tym udając się do muzeum w poniedziałek – można zwiedzić je bezpłatnie.
Gorąco polecamy wszystkim - podróż z dzieckiem nie musi być pełna obaw, a z pewnością może być świetnym, rodzinnym czasem!
Propozycję nadesłała Izabela, mama Natalii i Piotrusia - bardzo dziękujemy!
