W październiku 2016 roku Fundacja Gajusz uruchomiła pierwszy w regionie łódzkim i trzeci w kraju interwencyjny ośrodek preadopcyjny, nazywany Tuli Luli. Trafiają tu niemowlęta, którymi nie mogą zająć się ich biologiczni rodzice.
Okazuje się, że skala zjawiska w Polsce jest ogromna – każdego roku rodzice biologiczni pozostawiają ok. 800 noworodków, co oznacza, że co 10 godzin w Polsce zostaje porzucone dziecko. W szpitalu, oknie życia, w innym przypadkowym miejscu… Aby miało ono szansę na normalne życie, musi natychmiast trafić pod opiekę innego dorosłego. Najlepiej do rodziny zastępczej, a w przypadku braku takiej możliwości, do ośrodka preadopcyjnego, w którym każde maleństwo ma zapewnioną indywidualną opiekę. Jolanta Kałużna, dyrektor Tuli Luli, przywołuje badania, które pokazują, że w mózgu porzuconego dziecka zachodzą nieodwracalne zmiany, powodujące zaburzenia emocjonalne i społeczne w życiu dorosłym.
Dlatego Fundacja Gajusz zdecydowała się rozpocząć kampanię, której celem jest zmiana losu porzuconych dzieci, poprzez zminimalizowanie traumy związanej z porzuceniem. Fundacja informuje o skali porzuceń dzieci w Polsce i prowadzi ośrodek Tuli Luli, w którym otacza opieką porzucone maluszki, zapewniając im czułe, kochające ramiona niań i przepięknie urządzone pokoiki. Priorytetem jest zapewnienie dzidziusiom tak wiele czułości i miłości, żeby nigdy nawet nie przeszło im przez myśl, że były kiedyś niechciane.
Kampania społeczna została przygotowana na szeroką skalę – w Łodzi (mieście, będącym siedzibą fundacji) na pergolach śmietnikowych rozwieszono ponad 600 plakatów z wizerunkiem dziecka i hasłem przewodnim kampanii. A w całej Polsce, w kilku kanałach telewizyjnych, internecie oraz środkach komunikacji miejskiej prezentowany jest spot, w którym słychać płacz niemowlęcia i widać jakby jego oczami twarz kobiety, która zatrzaskuje klapę śmietnikową. To nieco szokujące ujęcia, ale możliwe, że w ten sposób uda się wywołać poruszenie, zwrócić uwagę na ten poważny problem społeczny, a przede wszystkim zapewnić środki dla instytucji, które działają po to, by uratować jak najwięcej małych istnień.
Więcej o akcji można dowiedzieć się na www.10godzin.pl.