Moja propozycja zabaw to powrót do przeszłości. Pokażmy dzieciom, jak kiedyś my spędzaliśmy wakacje: długie godziny spędzone na trzepaku czy w grze w gumę, skakanie przez skakankę, zabawy w chowanego. Dzisiejsze dzieci nie znają tych zabaw, więc myślę, że warto im je przybliżyć. Zaprośmy sąsiadów, kolegów i koleżanki naszych dzieci - niech bawią się z naszymi pociechami!
Pomysły na zabawy dla dzieci rodem z lat '80
Oto kilka pomysłów na wspólne zabawy rodem z lat ‘80:
1. Gra w gumę. Ile to godzin spędzało się dziennie skacząc przez gumę? Bywały dni, że do wspólnej zabawy dołączali także chłopcy - to dopiero było skakanie! To były czasy! Dziś przyznam szczerze, nie zauważyłam, aby dziewczynki grały pod blokami w gumę. Ciekawe dlaczego? Obciach?
2. Zabawy ze skakanką. Pokażmy dzieciakom, jak się skacze na skakance, jak zagrać w szczura i inne gry!
3. Gra w klasy. Wystarczy namalować kredą na chodniku dwa skrzyżowane prostokąty, koło i już można skakać!
4. Gra w kapsle. Kredą rysujemy się tor, po którym będziemy pstrykać kapsle. Wygrywa oczywiście ten, kto „dopstryka” swój kapsel do mety jako pierwszy.
5.Zabawa w berka. Jesteś berkiem, gonisz, łapiesz kogoś, krzyczysz BEREK i uciekasz...
6. Zabawa w chowanego. 1, 2, 3... 10... szukam!
7. Zabawa w ciuciubabkę. Zawiązujemy oczy jednemu dziecku, możemy go zaczepiać, dotykać, ale trzeba uważać, aby nie zostać przez niego złapanym. Ten, kto zostanie złapany, zostaje ciuciubabką.
8. Zabawa w dwa ognie. Do tej zabawy potrzebujemy kredę, piłkę i kilkoro dzieciaków - na tyle dużo, by mogli podzielić się na dwie drużyny. Podczas gry trzeba uważać i mieć refleks, by nie zostać trafionym piłką. Jednocześnie trzeba po kolei trafiać w biegających przeciwników, aby w ten sposób wyeliminować ich z gry.
9. Podchody. Super zabawa na spostrzegawczość, szybkość i grę zespołową. Jeden zespół ucieka zostawiając za sobą po drodze strzałki, ślady i zadania do wykonania a drugi musi ich złapać.
10. Malowanie kredą. Kreda i odrobina asfaltu wystarczy, aby przelać swoją wyobraźnię na chodnik.
11. Głuchy telefon. Uczestnicy zabawy siadają obok siebie i wybierają jedną osobę, która rozpocznie grę. Jej zadaniem jest wymyślenie słowa lub zdania, które "na ucho" szepce kolejnej osobie. Ta zaś, w taki sam sposób, przekazuje następnej dokładnie to, co zrozumiała. I tak aż do ostatniego dziecka w grupie. Ostatnia osoba głośno powtarza to, co usłyszała. A co usłyszy ostatnia osoba?
12. Zabawy na placu zabaw.
13. Coś w pobliżu na literę.../ coś w pobliżu koloru... Namierzamy jakiś przedmiot w niedalekiej odległości i mówimy: "Zgadnij co mam na myśli, coś w pobliżu na literę..." i tu podajemy pierwszą literę na jaką zaczyna się wyraz. Osoba, która zgadnie wymyśla następną zagadkę!
A gdy pogoda nie dopisuje można bawić się w domu:
1. Budowanie bazy. Zabawa w budowanie bazy z wszystkiego, z czego tylko można: kocyków, poduszek, krzeseł, puf. Dzieci uwielbiają się chować!
2. Gra w karty. Wojna, makao, tysiąc, gapa...
3. Gra w państwa miasta. X, Y, Z, a, b, c... - jedna osoba zaczyna w myślach mówić alfabet, drugi gracz mówi "stop". Wszyscy piszą państwo, miasto, kolor, rzecz, roślina, zwierzę, imię, zawód na liter, która wypadła. Liczba rubryk zależy tylko i wyłącznie od Waszej inwencji twórczej!
4. Gra w gry planszowe. Wybór gier planszowych jest naprawdę duży. To nie tylko chińczyk i eurobiznes!.Macie do wyboru gry strategiczne, logiczne, pamięciowe, edukacyjne i wiele innych. To doskonały pomysł na wspólna zabawę, który m.in. uczy komunikacji i rozwija umiejętności manualne!
Myślę, że dzieciaki byłyby zachwycone móc choć przez chwilę pobawić się w zabawy z dawnych lat - w zabawy, których nie znają i, które będą dla nich nowością. Fakt, że bawili się w to ich rodzice w dzieciństwie będzie dodatkowym atutem!