Dziecko powinno zacząć przygotowania do przedszkola dużo wcześniej. Jeśli mamy możliwość być do tego czasu z maluchem w domu, warto poświęcić trochę czasu i pozwolić dziecku wykonywać czynności samoobsługowe samodzielnie. Wiadomo że sami szybciej założymy dziecku buty, ale w przedszkolu musi radzić sobie samo, więc warto w domu stracić trochę czasu i pozwolić smykowi na samodzielność. Zazwyczaj dwulatki są do tego bardzo chętne. Należy to wykorzystać, ponieważ z czasem dzieci się rozleniwiają i wolą, jak ktoś je ubierze.
Zadbaj o trening czystości
Bardzo istotne jest nauczenie dziecka korzystania z toalety. Debiut przedszkolny może być bardzo stresujący. Czasami maluchy mają opory przed korzystaniem z obcej toalety. Ważne, aby dziecko wiedziało, jak wygląda proces korzystania z przedszkolnej ubikacji. Często wymaga się, aby dziecko informowało o tym panie. Warto omówić to na spotkaniu organizacyjnym i wytłumaczyć dziecku, jakie zasady panują w przedszkolu. Panie miewają różne metody egzekwowania swoich wymagań. Zanim dziecko wytłumaczy, dlaczego nie poinformowało o wyjściu do toalety, może być już za późno i wtedy dziecko zmoczy spodnie, co jest dla niego bardzo niekomfortowe. Taki incydent może spowodować niechęć do przedszkola i do załatwiania swoich potrzeb w tym miejscu. Z czasem maluch może zacząć wstrzymywać, co w późniejszym czasie spowoduje problemy zdrowotne.
Rozwijaj poprawne słownictwo
Czasami maluchy mają problemy w komunikacji z panią i innymi dziećmi. To bardzo istotny czynnik, który może zniechęcić do uczęszczania do przedszkola. Dziecko jest przyzwyczajone, że w domu wszyscy nauczyli się jego indywidualnego języka i w mig odczytują jego potrzeby. Tymczasem w przedszkolu okazuje się, że maluch, który dużo mówi w domu, nagle staje się małomówny. Denerwuje się tym, że raptownie nikt go nie rozumie. Z czasem zamyka się w sobie i przestaje w ogóle mówić. Warto dużo czytać dziecku. To rozwija słownictwo i w pewnym sensie uczy dziecko języka „urzędowego” a nie indywidualnego.
Przeczytaj także Rozwój mowy przedszkolaka
Naucz dziecko jeść samodzielnie
Wiele maluchów ma problemy z samodzielnym jedzeniem. To ważne, aby dziecko radziło sobie samo, ponieważ panie nie zawsze mają czas, aby pomóc jednostce. W końcu w grupie jest kilkanaście dzieci! A szkoda, aby maluch był głodny. Pomijając fakt, że płacimy za jedzenie, zjedzenie ciepłego posiłku w ciągu dnia jest bardzo ważne dla rozwijającego się organizmu. Warto zapoznać się z menu przedszkolnym i w razie czego zasygnalizować osobie odpowiedzialnej za jadłospis, co trzeba zmienić. Prawidłowe odżywianie przedszkolaków jest niezwykle istotne dla ich rozwoju. Warto wspierać dziecko w samodzielnym jedzeniu. Choć mamy potem sporo sprzątania, niewątpliwie zaowocuje to w przyszłości.
Pomagaj dziecku pokonywać trudności
Jeśli mamy maluchy z końca roku albo wolniej uczące się, można poprosić panie o udostępnienie nagrań z piosenkami lub o tytuły śpiewanych piosenek, aby móc ćwiczyć ze szkrabem w domu. Doda mu to pewności siebie. Dziecko, które stoi i nie zna piosenek, czuje się nieswojo. To może być kolejny czynnik zniechęcający nie tylko do przedszkola, ale także do późniejszej nauki. Już teraz może wykształcić się w dziecku przekonanie, że nie potrafi się niczego nauczyć, więc po co w ogóle się starać?
Wypróbuj metodę małych kroków
Od jakiegoś czasu bardzo popularne stają się zajęcia adaptacyjne dla przyszłych przedszkolaków. Dzieci przychodzą do przedszkola z opiekunem (mamą, tatą, babcią, dziadkiem) i spędzają czas z dziećmi, które od września będą prawdopodobnie razem z nim uczęszczać do przedszkola. Poznają panie, które przy odrobinie szczęścia będą ich wychowawczyniami. Dziecko w ten sposób pod okiem rodzica zaznajamia się z przedszkolem i panującymi w nim zasadami. Oswaja się z nową sytuacją. Dzięki temu także panie poznają dziecko, jego charakter, umiejętności i osobisty język, przez co komunikacja we wrześniu jest bardzo ułatwiona.