Priorytetem jest zapewnienie dziecku bezpieczeństwa, dlatego maleństwo koniecznie powinno spać z rodzicami w jednym pokoju. Pozwala to na szybką interwencję w ewentualnej kryzysowej sytuacji. Wiele mam chce iść o krok dalej i nie wyobraża sobie innego rozwiązania, niż wspólny sen w jednym łóżku. Z kilku względów może nie być to dobry pomysł. Po pierwsze, trzeba wziąć pod uwagę aspekt zdrowotny – według badań dzielenie łóżka z kilkumiesięcznym dzieckiem zwiększa ryzyko wystąpienia SIDS, czyli syndromu nagłej śmierci łóżeczkowej. Niezależnie od czujności snu, zawsze istnieje też ryzyko tragicznego przygniecenia maluszka.
Nie należy również zapominać, że dziecko powinno od pierwszych miesięcy życia przyzwyczajać się do „swojego” terenu, w którym czuje się bezpiecznie i komfortowo. Wykreowanie nawyku dzielenia łóżka sprawi, że gdy dziecko będzie starsze, przekonanie go do spędzenia nocy w oddzielnym pokoju może być problematyczne.
Z drugiej strony, wspólny sen niesamowicie wzmacnia więź matki z dzieckiem. Poczucie bliskości dosłownie na wyciągnięcie ręki sprawia, że zarówno mama, jak i niemowlę śpią spokojniej i budują trwałą, niedającą się zastąpić relację. Ma to też czysto praktyczne zalety – nie trzeba specjalnie wstawać, by na przykład nakarmić czy zwyczajnie uspokoić pociechę w nocy.
Wspomniane na początku łóżeczko dostawne łączy zalety obydwu opcji – dziecko ma swoje miejsce, jednak wciąż czuje bliskość i wsparcie mamy. Modelem, który ostatnio szturmem zdobył zaufanie rodziców jest Timon – kiedy dziecko przestanie już potrzebować „dostawki”, Timon zmieni się w pełni funkcjonalne łóżeczko wolnostojące, które można postawić w pokoju dziecka. Dzięki temu maluszek może dalej spać w swoim ukochanym, ciepłym kąciku, gdziekolwiek on będzie. Timon został wyposażony także w prosty system składania do kompaktowych rozmiarów, by produkt mógł pełnić także funkcję łóżeczka turystycznego. Pomoże w tym wygodna torba do przenoszenia.
W każdej z tych ról Timon sprawdza się doskonale – regulacja wysokości pozwala na dostawienie go do niemal każdego łóżka rodziców, możliwość ustawienia pod kątem zapobiega ulewaniu u maluszka oraz przydaje się, gdy ten ma katar. Koła z blokadą zapewniają odpowiednią mobilność, a pojemny kosz zmieści wszystkie zabawki i akcesoria pielęgnacyjne.
Co ważne, partnerem Lionelo została renomowana marka Fiki Miki – czołowy polski producent materacy dziecięcych. Owocem współpracy jest dodanie do zestawu materaca dziecięcego piankowego PRESTIGE Line PPL1, który jako wyrób medyczny zadba o nie tylko komfortowy, ale przede wszystkim zdrowy sen maluszków. Materac można również prać w pralce w temperaturze 60 stopni, co pozwala na wyeliminowanie wielu szkodliwych drobnoustrojów.
Gwarancja przez lata
Zdaniem Lionelo maluszki powinny komfortowo korzystać ze swoich akcesoriów tak długo, aż same postawią kolejny krok ku samodzielności i zwyczajnie przestaną ich potrzebować. Producent natomiast ma obowiązek im to umożliwić, opiekując się klientem także – a nawet przede wszystkim – po zakupie. Lionelo Assistance to unikalny na rynku pakiet usług gwarancyjnych, którym objęte są produkty Lionelo.
Zestaw składa się z 3 elementów:
- Usługi door-to-door
- Produktu zastępczego na czas naprawy
- Wydłużonego okresu gwarancji
Dzięki temu producent zapewnia pełną obsługę – do klienta przyjedzie zamówiony przez firmę kurier, który odbierze towar i dostarczy najpierw produkt zastępczy, a później naprawiony egzemplarz. Wsparcie trwa nawet przez 60 miesięcy.
Więcej informacji o pakiecie można znaleźć w krótkim filmie:
