To, co jest w tej książce wyjątkowe to fakt, że jest od początku wymyślona przez dziecko. Pola podyktowała mi tę historię, gdy miała 6 lat, jednak była ona dla niej na tyle osobista, że zgodziła się na pokazanie jej innym dopiero po 2 latach od jej powstania, czyli teraz – zdradza Ewa Stępniewicz, mama młodej autorki.
Książkę wyróżnia nie tylko historia wymyślona przez dziecko, ale także ilustracje zaprojektowane na podstawie rysunków dziewczynki. Opracowany został także krój pisma na bazie jej sposobu pisania.
„Kto mieszka za meblami” to historia nawiązująca do tego, co w dzieciństwie przeżywała większość z nas: za meblami, drzwiami czy między szafkami oczami wyobraźni widzieliśmy różne potwory. Okazuje się, że jedni bali się pająka w szafie, inni krokodyla pod łóżkiem, a moja córka m.in. stwora z hipnotyzującymi oczami mieszkającego za drzwiami – dodaje mama.
Fabuła jest lekka i przystępna, ale jej przesłanie to zachęta do tego, by walczyć ze swoimi lękami, nie poddawać się im i znajdować swoje sposoby na rozwiązywanie problemów. Fakt, że to dzieło dziecka, pokazuje jak mocną energię twórczą mają ci bardzo młodzi ludzie. Czasem tylko potrzebują pomocy dorosłych, aby ich działania mogły ujrzeć światło dzienne. Dlatego też zdecydowaliśmy się wesprzeć zbiórkę pieniędzy na druk na portalu PolakPotrafi.pl – dzięki temu książka będzie mogła dotrzeć do szerszego grona odbiorców. Ma na tyle uniwersalny charakter, że na pewno przypadnie do gustu wielu osobom.
Dla wspierających projekt oprócz gotowej książki, przygotowane są także inne nagrody, m.in. koszulki torby, osobiste podziękowania od autorki czy… zmywalne tatuaże.
Strona akcji na Polak Potrafi: https://polakpotrafi.pl/projekt/kto-mieszka-za-meblami
Dodatkowe informacje dostępne są też na Facebooku: https://www.facebook.com/KtoMieszkaZaMeblami/