Czy o sprawach dużego formatu jak dotrzymywanie słowa czy dzielenie się można pisać krótko i przystępnie w dziecięcych książeczkach? „Kukuryk” jest dowodem na to, że jak najbardziej i nawet najmłodsi czytelnicy mogą uczyć się takich trudnych zagadnień, śledząc prostą, barwną historię.
Bohaterem opowieści jest kurczaczek o imieniu Kukuryk, który podczas wyprawy po chrust spotyka Kota Huncwota. Mama Kura ostrzegała synka przed tym cwanym kotem, bo jest to jeden z najniebezpieczniejszych osobników w okolicy. A teraz ten groźny zwierz znajduje się tuż obok malca i wyraźnie ma niego chrapkę.
Kukuryk jednak uprasza kota, aby darował mu życie, ale w zamian za to Huncwot żąda oddania mu połowy upieczonej przez Mamę babki. Malec zgadza się na to, ale niestety nie dotrzymuje słowa i sam zjada całe ciasto. Dlatego kiedy kocur przychodzi po obiecany mu smakołyk i go nie otrzymuje, postanawia połknąć kurczaczka i powoli skrada się w stronę jego kryjówki.
Przygoda na szczęście kończy się dobrze, a mały Kukuryk uczy się, że nie dotrzymanie słowa może być opłakane w skutkach, a dzielenie się to ważna sprawa. Dlatego drugą upieczoną przez mamę babkę dzieli na dwie części i jedną oddaje mamie, a drugą zjada sam.
Historia Kukuryka łączy w sobie trudny temat z prostym językiem i barwnym obrazem, dzięki czemu przekaz jest jasny nawet dla dwuletniego dziecka. Nie mniej cztero- czy pięciolatki też bardzo chętnie sięgają po lekturę i wiele się z niej uczą. Oszczędne ilustracje wraz z melodyjnym, lekkim tekstem budują przestrzeń dla przeżywania pełnej napięcia przygody, emocji bohaterów i stają się punktem wyjścia do rozmów z dzieckiem i oswajania go z takimi tematami jak beztroska, konsekwencje naszych zachowań, słuchanie rad, dzielenie się i dotrzymywanie danego słowa.