Niektórzy pewnie określą mnie mianem "zwariowanej eko mamy". Nie zgodzę się. Ja po prostu czytam etykiety. Skład dzisiejszych wędlin ze sklepowych półek jest dla mnie nie do przyjęcia. Poza tym, niestety skutki spożywania drobiu z dużą ilością hormonów bardzo źle wpływa na gospodarkę hormonalną małych dzieci, o czym przekonałam się osobiście.
Zaczęłam szukać ciekawego i prostego rozwiązania na własną wędlinę. Znalazłam świetne urządzenie – szynkowar i ono na dzień dzisiejszy jest numerem jeden.
Przepis na wędline drobiową domowej roboty
Składniki:
- 1 kg mięsa (ja użyłam 1/2 kg piersi z kurczaka i 1/2 kg piersi z indyka)
- składnik wypełniający, ja ostatnio użyłam domowego powidła śliwkowego
- olej rzepakowy,
- świeży czosnek, rozmaryn, sól himalajska, świeżo zmielony pieprz, pieprz cayenne, ulubione zioła/przyprawy
Przygotowanie:
Po mięso warto wybrać się na targ i kupić je u sprawdzonego sprzedawcy. Jakość takiego mięsa i jego wartości odżywcze są nieporównywalne z ostrzykiwanym mięsem dostępnym w większości sklepów. Przygotowanie domowej wędliny jest bardzo proste. Drób należy umyć, oczyścić, pokroić na kawałki ok 5cm. Z oleju, czosnku, przypraw i ziół sporządzić marynatę, którą dokładnie natrzemy mięso (mięso z piersi jest kruche więc nie trzeba dodatkowo go zmiękczać). Czasami dodatkowo mięso można obłożyć pokrojoną cebulą czy jabłkami, przechodzi ono wtedy delikatnym aromatem. Tak przygotowane piersi wkładamy do lodówki na kilka godzin (minimum 2-3h). Przed włożeniem mięsa do szynkowaru można je delikatnie przełożyć składnikiem wypełniającym, np. powidłem śliwkowym. Szynkowar jest bardzo prosty w obsłudze. Można użyć specjalnego worka do pieczenia mięsa, ja pomijam ten krok, wlewam odrobinę wody i zamykam szynkowar. Gotujemy ok 1,5h w temperaturze 90st.C. Po ugotowaniu mięso należy chłodzić przez 5-8h (ja zazwyczaj zostawiam lodówce na 12h). Przed wyjęciem z szynkowaru mięso można włożyć pod strumień gorącej wody na 2-3 minuty (ułatwi to wydobycie mięsa). Gotowe.
Polecam przy okazji zakupu szynkowaru zamówić do kompletu specjalny termometr.
Smacznego!
