Jeden z kilku ciekawszych pieszych szlaków w Polsce. Na jego trasie znajduje się 16-ście obiektów w postaci pałaców, zamków lub ruin. Sprawdź, jakie atrakcje Was czekają!
Szlak Orlich Giazd: co to jest?
Szlak rozpoczyna się na Wawelu w Krakowie, a kończy na Jasnej Górze w Częstochowie. Po drodze znajduje się zamek w Olsztynie, ruiny zamku wraz z rezerwatem "Ostrężnik", zamek w Mirowie i Boboliczach, ruiny zamku "Bąkowiec" w Morsku, gród na górze Birów w Podzamczu oraz zamek Ogrodzieniec, pałac w Pilicy, zamek w Smoleniu, ruiny zamku w Bydlinie, zamek w Rabsztynie, zamek w Ojcowie i Pieskowej Skale oraz zamek w Krzokwi. Cały szlak ma długość prawie 164 km przebiegając przez dwa województwa: małopolskie i śląskie. Szlak można przebyć również na rowerze (188km) lub konno (250km).
Jeśli ktoś nie ma ochoty ani go przejść, ani pokonać go na rowerze, może również wszędzie dotrzeć samochodem. Parkingi znajdują się blisko obiektów i tylko w kilku miejscach będziemy zobligowani dokonać płatności za parking. Na większość z obiektów wstęp jest bezpłatny lub niemożliwy (np. remonty na zamku w Mirowie czy Smoleniu). Pałac w Pilicy można obejść jedynie dookoła, jego stan nie pozwala odwiedzać wnętrz. Natomiast zamek w Pieskowej Skale, Ogrodzieniec czy Rabsztyn są cudownie odrestaurowane i przygotowane dla turystów. Zamek w Olsztynie najlepiej odwiedzać w pierwszą niedzielę miesiąca, ponieważ wtedy organizowane są imprezy towarzyszące i np. na zamku napotkamy rycerzy. Dodatkowo zamek w Olsztynie udostępnia wierzę widokową, ale tylko w ciepłych miesiącach, gdy nie ma deszczu. Jest to wymóg bezpieczeństwa - śliskie schody nie pozwalają wchodzić tam podczas wszelkiego rodzaju opadach atmosferycznych.
Jeśli chodzi o bilety, to ruiny czy pałac w Pilicy możemy zobaczyć bezpłatnie. Zamek w Rabsztynie, Pieskowej Skale czy Bobolicach wymaga zakupienia biletów wstępu.
Zwiedzenie całego szlaku warto rozłożyć na kilka dni.
Tydzień do 1,5 tygodnia to czas jaki powinniśmy przeznaczyć na zwiedzanie Szlaku Orlich Gniazd, ponieważ poza samymi zamkami czy ruinami znajdziemy tu jeszcze wapienne groty czy skałki, niesamowite wąwozy, krajobrazy i niedaleko położone jaskinie, które również warto zobaczyć.
Dziecko na szlaku na pewno sobie poradzi. Nie ma tu zbyt wiele miejsc do wspinaczki czy kamieni. Wózek odpada, raczej sprawdzi się nosidło lub noszenie na barana. Warto zabrać coś na komary i kleszcze w okresie wiosenno - letnim oraz zapas wody. Wygodne buty również będą świetnym pomysłem.
Szlak Orlich Gniazd to przepiękny kawałek naszej historii i warto dzielić się nią z najmłodszymi.