Aby nadać naszemu spojrzeniu głębię i ładnie zarysować kontur oka, trzeba wiedzieć, jak prawidłowo używać maskary. Liczy się nie tylko technika, ale i sam wybór kosmetyku. Oto kilka błędów, jakich powinnaś się wystrzegać.
Kupię, bo jest tani
Omamione „świetnymi ofertami” często dajemy złapać się w pułapkę i wybieramy tusze do rzęs z przeceny lub promocji. Jest to zawsze ryzyko, które się nie opłaca. Zdarza się, że tani tusz nieznanej i niesprawdzonej marki po prostu nie nadaje się do wykonania jakiegokolwiek makijażu – jest zbyt gęsty, kruszy się lub nierównomiernie rozprowadza na włoskach. Pamiętaj, aby mieć oczy zawsze szeroko otwarte i zwracać uwagę nie tylko na cenę, ale i na rodzaj tuszu oraz markę. Warto zainwestować w maskary lepszych marek, na przykład tusze do rzęs z Maybelline, niż płacić dwa razy lub być skazaną na nieestetyczny makijaż rzęs.
Wysycha, ale skończę opakowanie
Tusze do rzęs, jak każde inne kosmetyki, mają swój okres przydatności. Warto sprawdzać datę ważności maskary przed jej zakupem. Otwarty tusz do rzęs zachowuje odpowiednie właściwości przez 2-3 miesiące. Jeśli zauważymy, że podczas malowania pierwszej warstwy maskara pozostawia grudki, znaczy to, że jej okres ważności upływa. Tusz, który wysycha, nie nadaje się do niczego innego, jak do wyrzucenia. Przeterminowane lub wysychające kosmetyki mogą powodować uczulenia lub infekcje oka – nie warto ryzykować.
Więcej znaczy lepiej
Ta zasada niekoniecznie może odnosić się do makijażu, a zwłaszcza do malowania rzęs. Standardowo powinno się nakładać dwie warstwy tuszu do rzęs. Przy każdej kolejnej włoski będą się sklejały, a makijaż po kilku godzinach zacznie się kruszyć i osypywać.
Pomaluję rzęsy w minutę i jestem gotowa!
Choć malowanie rzęs nie jest czynnością ekstremalnie długą, nie zajmuje na pewno minuty albo pięciu. Aby dokładnie wytuszować rzęsy, nie możemy się spieszyć. Szybkie, energiczne i niedokładne ruchy to jeden z najczęstszych błędów. Prawidłowy makijaż tuszem wykonujemy poprzez spokojne, powolne i dokładne pociągnięcia szczoteczką. Następnie czekamy, aż kosmetyk wyschnie, potem nakładamy w ten sam sposób kolejną warstwę. Rzęsy powinny być pokryte tuszem od nasady aż po końce – im wolniejsze i spokojniejsze ruchy, tym większa precyzja. Malujemy rzęsy zarówno górnej, jak i dolnej powieki, a także te w kącikach oczu.