Mają pomóc dziecku w organizowaniu czasu wolnego, umożliwiać spontaniczne działanie, kształtować umysł, ciało, postawy społeczne i emocje. W dużej mierze zajęci w przedszkolu, ich forma i długość zależy od postawy i propozycji nauczyciela, ale jak w każdej instytucji także w przedszkolu dzień toczy się według pewnych reguł i ogólnie przyjętych zasad.
Jak wygląda rozkład zajęć w przedszkolu?
W przedszkolach podlegających nadzorowi Ministerstwa Edukacji Narodowej ramowy rozkład dnia w przedszkolu, w którym dziecko przebywar reguluje Podstawa Programowa Wychowania Przedszkolnego.
Czas pobytu dziecka w przedszkolu regulowany jest następującymi ustaleniami w rozliczeniu tygodniowym:
- minimum 1/5 czasu powinna być przeznaczona na swobodną zabawę dzieci z niewielkim udziałem nauczyciela
- minimum 1/5 (dzieci młodsze 1/4) pobytu, to czas spędzany na świeżym powietrzu, ale nie tylko zabawy w ogrodzie, również obserwacje przyrody, doświadczenia, spacery, prace w ogrodzie, zajęcia sportowe
- maksymalnie 1/5 czasu powinna być przeznaczona na zajęcia dydaktyczne prowadzone według programów proponowanych przez wydawnictwa lub konstruowanych samodzielnie, zatwierdzonych przez dyrektora i zgodnych z podstawą programową
- 2/5 pozostałego czasu to czynności organizacyjne, pielęgnacyjne, spożywanie posiłków, toaleta, czynności samoobsługowe, ewentualny pozostały czas nauczyciel może dowolnie zagospodarować.
Czy program jest w każdym przedszkolu?
W przedszkolach publicznych czas na realizację podstawy programowej jest ściśle określony i przekroczenie go wiąże się z dodatkowymi kosztami ponoszonymi przez rodziców. Nie należy jednak zapominać, że dzień w przedszkolu publicznym i niepublicznym nie powinny się znacząco różnić. Niestety przedszkola prywatne to zazwyczaj placówki, które poza obowiązkiem realizacji podstawy programowej mają w swoim profilu też inne zajęcia, których często nie można nazwać mianem swobodnej zabawy z niewielkim udziałem nauczyciela lub zabawami w ogrodzie przedszkolnym. Z drugiej zaś strony, gdyby ograniczyć czas zajęć realizowanych w ramach podstawy na rzecz np. codziennych zajęć z j. angielskiego mielibyśmy obraz placówki jedynie komercyjnej, nie dbającej o prawidłowy rozwój dziecka i przygotowanie go do szkoły, ale placówki stawiającej na ilość atrakcji. Dlatego rodzice dzieci wybierających placówki niepubliczne podlegające pod MEN muszą liczyć się z tym, że program dydaktyczno-wychowawczy może być po prostu przeładowany.
Zabawa vs. nauka
Oczywiście w celu jak najmniejszego przeciążania młodego umysłu nauka w przedszkolu ma raczej charakter zabawy, ale często, zwłaszcza w najstarszych grupach przedszkolnych ciężko jest wyeliminować chociażby wykonywanie ćwiczeń przy stoliku i zatuszowanie faktu, że „zabawa” którą zapowiada pani będzie tak naprawdę dla dziecka nauką rozpoznawania figur geometrycznych. Nawet jeśli przeprowadzona jest tak, że dziecko chce „bawić się" jeszcze, to każda narzucona aktywność mimo wszystko obciąża umysł dziecka. W rezultacie czasu na swobodną zabawę pozostaje naprawdę niewiele.
Trudno znaleźć w tej kwestii kompromis, jednak każda placówka oświatowa, do której uczęszczają małe dzieci powinna być przede wszystkim i mimo wszystko nastawiona na wychowanie, edukację i należytą opiekę w zgodzie z uwarunkowaniami rozwojowymi i potrzebami dziecka.
Następnym razem opowiem Wam, jak wygląda dzień w przedszkolu i co sprawia, że często Wasze pociechy nie chcą opuszczać tego miejsca, gdy Wy stęsknieni chcecie zabrać je do domu:).